| Dodaj ogłoszenie | Szukaj | Schowek Dodaj do schowka | Galeria |
|
| ARES został odebrany interwencyjnie swoim oprawcom 8-01-2018r. w gminie Bochnia. Jego historia do złudzenia przypomina historię Weterana. Przez wiele lat nikt nie widział wychudzonego, schorowanego psa, przykutego do łańcucha. W końcu nadszedł dzień wybawienia, znalazła się choć jedna osoba, która nie przeszła obok Niego obojętnie. Rozlatująca się buda bez podłogi, rany na ciele, błoto, odchody, brak wody do picia. Tak wyglądało jego życie przez wiele lat. Był ofiarą sadystycznych ludzi. W schronisku Ares odżył, chodzi na spacery, czego na pewno nigdy nie zaznał. Jest radosny, jego sierść odrasta. Mimo złych doświadczeń, jest spragniony pieszczot i kontaktu z człowiekiem. Cierpienie ma w końcu swój kres. Ares prawdopodobnie odejdzie w schronisku. Nie dowie się nigdy jak to jest mieć dom. Jak to jest być dla kogoś ważnym. Odejdzie w samotności, tak jak Weteran, który niestety nie doczekał prawdziwego domu, odszedł w schronisku... Ares trafił do schroniska, co niewątpliwie było dla Niego wybawieniem. Ale mamy ogromną nadzieję, mocno wierzymy, że dla tego psiaka jest to tylko przejściowy etap, że w tym miejscu nie skończy się Jego historia. Pomóżcie znaleźć mu dom. On tak bardzo na niego zasługuje. Schronisko w Borku k.Bochni Borek 350 32- 765 Rzezawa 574-335-112 schroniskoborek350@gmail.com https://www.facebook.com /PsiakiZeSchroniskaBorek/ photos/a.131079717530934/ 189699625002276/?type=3&theater http://labradory.info/viewtopic.php?p=1090755 |
| ||||||||||||||||