Kochany tulaśny 1,5 roczny chłopak bez łapki wciąż szuka swojego domu. Niespełna roczny Ostin, waga 12 kg, to ofiara wojny na wschodzie Ukrainy. Chłopiec ranny w ostrzale i potrącony przez auto trafił do dziewczyny, która ma pod opieką ponad 400 psiaków. Przeszedł operację miednicy i usunięcia kończyny. Udało się go przetransportować do nas.
Ostin jest przecudownym psiakiem, lgnącym do człowieka, wpatrzonym z wdzięcznością.
Pomimo braku łapki, jest aktywny, cieszący się życiem, uwielbia spacery. Z innymi psiakami dogaduje się świetnie. Sprawdzamy reakcje na koty.
Coraz lepiej radzi sobie w chodzeniu na szelkach. Z powodu swojej niepełnosprawności nie wymaga regularnych wizyt u weterynarza.
Ostin to niezwykle pozytywna psinka, która zasłużyła na wspaniały dom a nie na śmierć z powodu okrutnej wojny.
Chętnie odpowiemy na wszelkie pytania związane z chłopakiem w kontakcie telefonicznym
Chłopiec przebywa w przytulisku koło Konina.

tel. 518202667