| Dodaj ogłoszenie | Szukaj | Schowek Dodaj do schowka | Galeria |
|
| Malfi-czy nadzieja umiera ostatnia?Czy jesteśmy głupcami wierząc,że się uda? Malfiemu powoli zaczynają się plątać łapki i co się dziwić, skoro ten niczemu winny psiak w schronie jest od 2010 roku!!! Od szczeniaka zna tylko jedno, parszywe życie. Jest jednym z trzech, z tak przerażającą schroniskową metryką. Metryką, która odstrasza każdego! Malfi nie wie co to ochłoda w upalne dni, ani też co to ciepło w lodowate noce, nie wie co to miłość ... Wie za to, co to samotność, co to ból kości od schroniskowych twardych desek, co to rezygnacja, a może i depresja. Tego ma, aż nadto, po dziurki w nosie. Malfi najprawdopodobniej pogodził się ze swoim losem, psa niechcianego. I my chyba też powoli oswajamy się z myślą, że Malfiemu domu nie znajdziemy... Bo czy ktoś jest w stanie sprawić mu niespodziankę i zabrać ze schroniska do domu? Tak po prostu, bez ceregieli i wydziwiania? Rozum podpowiada, że nie, ale serce... och to głupie serce rozpala nadzieje za każdym razem, gdy wrzucamy post o Malfim i czekamy z nadzieją i myślą, że może jednak się uda? Może tym razem się uda? Ile razy to już byliśmy brutalnie sprowadzani na ziemie? Chyba dziesiątki... A czy Malfi marzy, czy Malfiego rozpala nadzieja, gdy obca osoba przechodzi obok jego boksu. Mówi, że nie, ale my wiemy, że jest inaczej. MALFI to piesek bardzo kontaktowy i towarzyski. Ciepły kąt jest potrzebny dla niego na dziś. Agata 516 488 831 Miejskie Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Bielsku-Białej 43-305 Bielsko-Biała ul. Reksia 48 33 814 18 18 schronisko@schronisko.bielsko.biala.pl http://labradory.info/viewtopic.php?p=1090975 |
| ||||||||||||||||