| Dodaj ogłoszenie | Szukaj | Schowek Dodaj do schowka | Galeria |
|
| Pchełka w ciężkim stanie trafiła do schroniska dla zwierząt w wieku kilku miesięcy, wspólnie ze swoim braciszkiem – pozostała część rodzeństwa została rozszarpana przez psa. Pchełka była przerażona sytuacją, w której się znalazła. Ze strachu przed człowiekiem wbiła się w niewielką przestrzeń między pleksą a kratami, czego konsekwencją było ratowanie Malutkiej przez wiele godzin. Pchełka, poza nieśmiałością i przerażeniem, była od początku kotem niezwykle łagodnym. Ostatecznie trafiła do mnie do domu tymczasowego, w którym cudownie się oswoiła w ciągu miesiąca. Kotka, w momencie, gdy zaufa opiekunowi, staje się mruczącym, nakolankowym kompanem, polującym na wszelakie muchy i aportująca! (tak! Aportuje! ). Uwielbia zabawy laserkiem, wędką a w szczególności pogoń za surowymi warzywami ;) Nigdy nie ma dość pieszczot :) Malutka jest po jednej, nieudanej próbie adopcyjnej – pani po tygodniu Pchełkę zwróciła, argumentując, że nie jest tak komunikatywna jak była u mnie, w związku z powyższym poszukuję dla Pchełki domu, który pozwoli Malutkiej się otworzyć, który da jej czas na pokochanie nowego właściciela i który cierpliwie zaczeka na moment, w którym mrucząca Pchełka przyjdzie w nocy i przytuli się do nowego właściciela! Pchełka ma w tej chwili 2 lata, jest wysterylizowana, zaszczepiona i zaczipowana. Dotychczas mieszkała w domu niewychodzącym, niemniej jednak dopuszczam możliwość domu wychodzącego w spokojnej, bezpiecznej okolicy. |
| |||||||||||||