| Dodaj ogłoszenie | Szukaj | Schowek Dodaj do schowka | Galeria |
|
| Biszkopt to młody, około 5 letni (wiek na 2015 rok) uparty i dominujący samiec w typie labradora, któremu się wydaje, że najwłaściwszą reakcją na podchodzących obcych ludzi jest zaprezentowanie pokaźnego garnituru uzębienia, zaś w sytuacjach stresowych wykorzystywanie owych potężnych ząbków do ugryzień. Pies już kilkakrotnie miał nadzieję na własny dom, niestety za każdym razem tę nadzieję tracił w momencie kolejnego powrotu za schroniskowe kraty. Chłopiec jest bardzo nieufny, na jego przyjaźń człowiek musi zapracować, wiele czasu należy poświęcić, aby psiunio dał się namówić na drapanie po brzuszku i tarzanie po trawie w towarzystwie opiekuna. Kiedy jednak już Biszkopt dobrze pozna człowieka i się z nim oswoi, jego przyjaźń stanie się cenniejsza od brylantów – zyskamy wspaniałego, pogodnego i żywiołowego towarzysza na dobre i na złe. Ten przystojniak, pomimo swoich „ostrych” cech, ma też zakorzeniony głęboko w sercu lęk – boi się głośnych dźwięków (ucieka na oślep) i gwałtownych ruchów (kuli się). Poza tym jest karnym, pojętnym psem, dla którego podstawowe komendy typu „siad”, czy „łapa” są oczywistością i elementarną podstawą psiego savoir – vivre`u. Wszelkie zabiegi pielęgnacyjne znosi z męską odwagą, zaś jego „klejnoty koronne” (mniej więcej kilka centymetrów poniżej ogona) zostały już usunięte. Ze względu na dramatyczną przeszłość i silne zapędy dominacyjne, nie może zamieszkać w domu z ogrodem, ani w towarzystwie dzieci. Biszkopt czeka na Swojego Człowieka – doświadczonego psiarza, który najpierw kulturalnie pozwoli się co najmniej trzykrotnie obwąchać i nie obrazi się za wyszczerzenie zębów, potem zaś przy pomocy pozytywnych metod szkoleniowych konsekwentnie (!) będzie udowadniał pieskowi, że jego mieszkanie jest również psim mieszkaniem, w którym czeka pełna miska, miękkie i ciepłe posłanie, ludzka cierpliwość, wytrwałość i przede wszystkim Serce. |
| |||||||||||||