| Dodaj ogłoszenie | Szukaj | Schowek Dodaj do schowka | Galeria |
|
| 11-letnia spokojna i dostojna „pingwinka” Morela poszukuje domu na zawsze. Miała dom i swoją Dużą przez 10 lat, ale po zachorowaniu właścicielki została oddana do schroniska (do tego samego z którego została adoptowana w 2004). W schronisku wpadła w depresję, przerażona schowała się pod kocami w koszyku i tylko buczenie sygnalizowało, że w środku jest kot. Nie jadła, nie myła się, nie pozwalała się dotknąć. Ale wystarczyło spojrzeć w te wielkie oczyska i wiedziałam że muszę jej pomóc. Morelka w domu jest ostoją spokoju – nie niszczy, nie miauczy, wzorowo korzysta z kuwety. Niestety nie przepada za innymi kotami – całe życie miała człowieka tylko dla siebie i jest zazdrosna o jego uwagę. Nie wykazuje szczególnej agresji, ale buczy i widać że nie jest zadowolona. Jako typowa dama to ona decyduje co i kiedy jest dozwolone. Uwielbia przebywać w towarzystwie człowieka i przyglądać się co on robi, ale mizianie na siłę jest passe. Wieczorem lubi ułożyć się gdzieś blisko, przytulić i delektować się spokojem. Kotka jest wysterylizowana, zaczipowana i zaszczepiona. Przebadana pod kątem FIV/FELV (oba wyniki ujemne) Morela zasługuje na najlepszy domek jako jedynaczka. W tej chwili przebywa w okolicach Warszawy (Ząbki), możliwy jest dowóz w odległości do 200 km. Warunkiem adopcji jest zapewnienie kotu odpowiednich warunków (dom niewychodzący) oraz podpisanie umowy adopcyjnej. |
| |||||||||||||